Hashimoto - jej przebieg zależy wyłącznie od Ciebie.
Obecnie nawet co piąta kobieta zmaga się z Hashimoto, ma rozregulowaną tarczycę lub ma w swoim otoczeniu kogoś kto choruje na Hashimoto... Jest to plaga naszych czasów.
Hashimoto to choroba autoimmunologiczna, dziedziczona genetycznie. Pamiętaj jednak, że geny nie decydują o twoim przeznaczeniu, aktywują je czynniki środowiskowe. Świat wokół nas ma ogromny wpływ na to w jaki sposób dochodzi do ekspresji genów (czyli procesów, w których zawarta w genach informacja zostaje odkodowana i odczytana a potem przekształcona w białka i RNA). Oznacza to, że jeżeli z jakiś powodów zachorujesz, to Twoje żywienie, aktywność fizyczna, ekspozycja na toksyny środowiskowe i stres w znacznym stopniu mają wpływ na to jak przebiegać będzie twoja choroba.
Gruczoł tarczycy wspiera wszystkie funkcje organizmu i określa ich prędkość. Odpowiada za nastrój, zdrowie skóry i włosów, funkcje serca, poziom cukru we krwi, płodność, temperaturę ciała, sprawność mięśni i równowagę hormonalną. Niestety receptory dla hormonów tarczycy ma każda komórka naszego ciała, dlatego objawy mogą dotyczyć dosłownie wszystkiego.
Ile objawów zauważasz u siebie?
- suchość skóry;
- spadek energii i uczucie zmęczenia w ciągu dnia;
- sucha, swędząca, żółta skóra na łokciach, kolanach, piętach;
- suche i kruche, przerzedzające się włosy, zanik końcowej części brwi;
- złej jakości sen lub bezsenność;
- worki pod oczami (spuchnięte oczy);
- problemy skórne, wypryski;
- nagłe tycie (ale nie zawsze, czasami osoby są szczupłe);
- ból szyi (kręgi od c3 do c7);
- ból stawów, zespół cieśni nadgarstka, zapalenie kaletki;
- niskie libido;
- niska temperatura ciała, poniżej 36,6°C;
Jeśli ponad połowa tych objawów dotyczy Twojej osoby, to znaczy że pora zbadać tarczycę. Wykonaj badania: TSH, Ft3, Ft4, anty-TPO, anty-TG i koniecznie USG tarczycy! Wyniki badań analizujemy w kontekście norm funkcjonalnych a nie laboratoryjnych! Oznacza to, że jeżeli wynik jest w normie to nie oznacza, że jest w normie :-)
W początkowej fazie Hashimoto może przebiegać bezobjawowo i bez niedoczynności. Wówczas jedynym symptomem stanu zapalnego jest obraz usg. Jeśli podczas badania lekarz zaobserwuje obniżoną echogeniczność, zrosty, nacieki limfocytarne lub zmniejszoną objętość, to nawet jeśli nie masz przeciwciał przeciwtarczycowych a twoje TSH jest w normie - to niestety masz Hashimoto. Z czasem w badaniach pojawią się przeciwciała, dokłada się niedoczynność i cała masa objawów. Pamiętaj, że Hashimoto to nie chora tarczyca, tylko chory układ odpornościowy, który zdecydował, że dzisiaj postrzela sobie do tarczycy a jutro kto wie może w stawy. Dlatego mówi się, że choroby autoimmunologiczne chodzą parami, trójkami a potem czwórkami.
Samo maskowanie stanu zapalnego to droga do nikąd.
Leczenie farmakologicznie w postaci zażywania lewotyroksyny niestety nie hamuje narastającego stanu zapalnego (maskuje tylko objawy i wyręcza tarczycę w produkcji jej własnych hormonów, rozleniwia ją), musisz podejść do sprawy holistycznie. Ponieważ konwersja ft4 do ft3 zachodzi głównie w wątrobie a na drugim miejscu w jelitach i nerkach, w naturopatii bierzemy się nie za tarczycę tylko za:
- oczyszczenie wątroby z toksyn poprzez naturalną detoksykację i spersonalizowaną suplementację;
- przywrócenie równowagi jelitom poprzez ich doszczelnienie, odbudowę mikrobiomu i wyeliminowanie stanów zapalnych;
- przywrócenie równowagi nadnerczom poprzez przeciwdziałanie skutkom chronicznego stresu;
- dietę przeciwzapalną, bogatą w warzywa i owoce, antyoksydanty i błonnik.
W psychobiologii tarczyca to symboliczna „tarcza”, której potrzebujemy, żeby się bronić. Należy zadać pytanie z czym lub kim walczę? Główny konflikt biologiczny dotyczy jednak czasu. Tarczyca myśli: „mam tyle rzeczy do zrobienia, że nie podołam, zwalniam bo to ratuje mi życie”. Wówczas tarczyca dążąc do balansu rozwiązuje konflikt poprzez spowolnienie metabolizmu. W psychobiologii konflikty związane z Hashimoto to:
- „Jak nie zdążę to wyrzucą mnie z pracy..”;
- „jak się będziesz tak guzdrać to cię komuś oddam..,.”
- „Jak urodzisz dziewczynkę to możesz nie wracać…”;
- „Jak będziesz się tak zachowywać, odejdę…”.
Wsłuchaj się w swoje ciało.
Przeanalizuj, który konflikt dotyczy Ciebie? Dokąd się tak spieszysz? Z czym walczysz? Z sąsiadem, mężem, teściową a może sama ze sobą? Dołuje Cię twój schemat dnia? Wszędzie gonisz, nie masz czasu dla siebie? Nic nie sprawia Ci radości? Oddajesz się cała innym a na swoje przyjemności nie starcza Ci czasu? Twoja tarczyca właśnie wcisnęła hamulec, żeby pokazać Ci, że pora zająć się sobą i zwolnić tempo! Zobacz jakie Twoje ciało jest mądre, ma mnóstwo programów bezpieczeństwa, robi to wszystko aby przetrwać, a nie po to, aby cię zabić. Ty tylko musisz właściwie oczytać sygnały, które Ci wysyła!
Praca, dieta, zaangażowanie...
🧡💛💚Moi drodzy od razu informuję, że dwugodzinna wizyta w gabinecie jest niewystarczająca do tego, aby ze szczegółami przekazać osobie chorującej na Hashimoto cały ogrom wiedzy i zaleceń w tym temacie. Tylko o samej diecie przeciwzapalnej mogę opowiadać godzinami. Doprowadzenie do remisji wymaga pracy, konsekwencji i wysiłku głównie z Waszej strony. Ja przekażę Wam narzędzia, ale to Wy musicie zakasać rękawy. Z mojej oferuję wsparcie Was w codziennej walce z tym nierównym przeciwnikiem poprzez uczestnictwo w konsultacjach w gabinecie Harmonia, lub warsztatach.